Mateusz Kalinski


Ja też

Pewnego czwartkowego popołudnia student Jan podróżował pociągiem relacji Warszawa Centralna–Rzeszów Główny. Ot, taka wycieczka w rodzinne strony. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie jego współpasażer. Kiedy nasz bohater siadał na miejscu numer 45 w wagonie 13, niewysoki jegomość […]