Skąd wziął się Uniwersytet Warszawski?


Było sobie dwóch Stanisławów…

Pisał stylem zawiłym i nie bez błędów, mimo że był członkiem Towarzystwa Warszawskiego Przyjaciół Nauk. Za dzieło Podróż do Ciemnogrodu na żądanie duchowieństwa został usunięty ze stanowiska Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. W ciągu swojego życia był generałem, majorem artylerii koronnej, sławnym politykiem, znakomitym mówcą, działaczem oświatowym, wolnomularzem, głośnym krytykiem, mecenasem sztuk pięknych i kolekcjonerem. Mowa tu o Stanisławie Kostce Potockim – jednym z założycieli Uniwersytetu Warszawskiego. Drugim był Stanisław Staszic – ksiądz bez sutanny, filozof, geograf, minister Stanu Królestwa Polskiego, czołowy reformator i wielki uczony oświecenia oraz obrońca chłopów. To dzięki tym dwóm działaczom możliwe było utworzenie miejsca, gdzie po dziś dzień młodzi ludzie rozwijają swoje zainteresowania naukowe.

Tyle uniwersytetów, ile nazw?

Stanisław Kostka Potocki jako pierwszy zwrócił uwagę na to, że Warszawa nie ma swojego uniwersytetu. W 1816 r. cesarz Aleksander I poparł inicjatywę Stanisława Kostki Potockiego i Stanisława Staszica zmiany nazwy Szkoły Głównej i utworzenia Królewskiego Uniwersytetu Warszawskiego przez połączenie najpierw Szkoły Prawa i Nauk Administracyjnych ze Szkołą Lekarską zwaną też Akademickim Wydziałem Lekarskim, a następnie Wydziału Teologicznego z Wydziałem Filozoficznym oraz z Wydziałem Nauk i Sztuk Pięknych. Właśnie dlatego po dziś dzień w herbie uczelni widnieje orzeł otoczony pięcioma gwiazdami, które symbolizują kolejne wydziały. Ta uczelnia obecnie jest Uniwersytetem Warszawskim, który zajmuje 1. miejsce wśród uniwersytetów w Polsce i 234. w Światowym Rankingu Uczelni Webometrics. Corocznie uniwersytet zajmuje 1. lub 2. miejsce w rankingu polskich uczelni państwowych przeprowadzanym przez gazetę „Rzeczpospolita” i miesięcznik „Perspektywy”. Wcześniej uczelnię mianowano Uniwersytetem Królewsko-Aleksandrowskim, Cesarskim Uniwersytetem Warszawskim, Uniwersytetem Józefa Piłsudskiego w Warszawie i dopiero po roku 1945 nazwano ją Uniwersytetem Warszawskim. Obecnie uniwersytet liczy 20 wydziałów, posiada liczne jednostki naukowo-dydaktyczne oraz tworzy rozliczne organizacje studenckie.

Komu to zawdzięczamy?

Stanisław Kostka Potocki bez wątpienia nie znał się na artylerii i dowodzeniu wojskiem.Chociaż brał czynny udział w wojnie polsko-rosyjskiej, dowództwo ze swoich rąk przekazał majorowi Janowi Kantemu Gembarzewskiemu. Kostka Potocki był przede wszystkim wyjątkowym mówcą, literatem i politykiem. W 1791 r. wziął czynny i znaczący udział w wydarzeniach, które doprowadziły do uchwalenia Konstytucji 3 maja, której był sygnatariuszem. Nie można mu zarzucić braku dobrego gustu:Stanisław Kostka Potocki zgromadził kolekcję starożytności, którą udostępnił w 1805 r., kiedy to stworzył w Polsce jedno z pierwszych muzeów. Interesował się również architekturą: razem z architektem Piotrem Aignerem był twórcą fasady kościoła św. Anny w Warszawie, wnętrza pałacu Potockich w Natolinie i pałacu w Olesinie; ponadto był jednym z projektantów parku angielskiego w Wilanowie. Oprócz tego Stanisław Kostka Potocki był archeologiem(prowadził wykopaliska archeologiczne we Włoszech) i historykiem sztuki (jest autorem trzytomowego dzieła O sztuce u dawnych, czyli Winkelman polski).

Stanisław Staszic, mający wiele zasług politycznych, kulturowych i społecznych,przyczynił się również do rozwoju przemysłu:działał jako geolog i badacz natury, pełnił funkcję dyrektora generalnego Wydział Przemysłu i Kunsztów Królestwa Kongresowego, wznowił eksploatację węgla kamiennego na terenie obecnej Dąbrowy Górniczej. W pogrzebie Stanisława Staszica uczestniczyło aż czternaście tysięcy warszawiaków.Zgodnie z wolą zmarłego jego majątek został podzielony między fundusze założycielskie domu zarobkowego dla ubogich i Szpitala Dzieciątka Jezus oraz Instytut Głuchoniemych i Szpital Marcinkanek. Za pozostałe pieniądze wzniesiono pomnik Mikołaja Kopernika, który do dziś dnia jest ozdobą Krakowskiego Przedmieścia. Przez jakiś czas miejsce wiecznego spoczynku Stanisława Staszica było również miejscem licznych spotkań warszawskiej młodzieży i ruchów patriotycznych, co jest dowodem wielkiego szacunku i uznania dla jego niezwykłej postaci.